Jak Chiny radzą sobie w wyścigu po elektromobilność?
Kto wie co to za marka MG? Chińska oczywiście. Właśnie zaprezentowała koncept hybrydy plug-in MG6. Będzie to pierwszy pojazd hybrydowy tego producenta. I od razu z przytupem.
Samochód będzie wyposażony w 12,3-calowy cyfrowy zestaw wskaźników, elektroniczną manetkę, system audio-informacyjny z łącznością internetową oraz 10 calowym wyświetlaczem, automatyczny system parkowania i system zdalnego sterowania, który pozwoli kierowcom kontrolować pojazd przy niskich prędkościach dzięki aplikacji mobilnej.

Auto będzie zasilane przez 1,0-litrowy silnik benzynowy wsparty przez silnik elektryczny, który wytwarza 61 kW dając łączną moc 228 KM. Ma zużywać 1,5 l/100 km. Brzmi dobrze. A w planach MG kolejne auta elektryczne: crossover ZS oraz MG E-Motion.
Czasy, gdy Chińczycy byli w stanie wyprodukować tylko tanie trampki i elektroniczne podróbki już minęły. W elektromobilności stają się liderem wielkoskalowej produkcji. Być może wkrótce staną w szranki z Teslą w Hi-Techu.