Spadek sprzedaży aut elektrycznych w Wielkiej Brytanii

Sprzedaż samochodów elektrycznych spadła w 2018 r., pomimo planów rządowych mających zachęcać kierowców do przejścia na pojazdy elektryczne.

Obawy w stosunku do samochodów elektrycznych

Liczby dostarczone przez Stowarzyszenie Producentów Pojazdów Silnikowych (SMMT) pokazują, że rejestracja nowych pojazdów elektrycznych (EV) była niższa pod koniec lipca niż w tym samym okresie w 2017 roku. Do tego czasu w ubiegłym roku zarejestrowano 8554 samochodów elektrycznych, ale w tym samym czasie 2018 r., tylko 8,332 wyjechało na drogi - spadek o prawie trzy procent. RAC (brytyjska firma z branży automotive) stwierdził, że wynik był spowodowany obawami klientów dotyczącymi zasięgu samochodów elektrycznych i infrastruktury ładowania w Wielkiej Brytanii.

Dane te pokazują, że w dalszym ciągu istnieje znaczący "punkt krytyczny" w sprzedaży pojazdów w pełni elektrycznych. Kierowcy nadal mówią, że obawiają się o swój zasięg, czas potrzebny na pełne naładowanie i cenę samochodu.

Samochód elektryczny na krótkie dystanse

Sprzedaż aut elektrycznych pozostaje na niskim poziomie, a wiele z nich jest kupowanych jako drugi pojazd, który jest używany na krótkich, lokalnych podróżach lub do codziennych dojazdów do pracy, zachowując konwencjonalnie napędzany samochód na długie podróże i jazdę autostradą.

Jednak pomimo ambicji rządu i retoryki dotyczącej samochodów i zanieczyszczenia powietrza, wyniki sugerują, że opinia publiczna nie jest jeszcze gotowa całkowicie zrezygnować z silników benzynowych i diesla. Lipcowe dane rejestracyjne pojazdów SMMT pokazały, że samochody napędzane benzyną i olejem napędowym nadal stanowią większość sprzedanych pojazdów, podczas gdy "napędzane alternatywnie pojazdy" z napędem elektrycznym lub hybrydowym stanowią zaledwie 5,7 procent zarejestrowanych do tej pory z 1,5 miliona wszystkich zarejestrowanych samochodów w tym roku.

Wzrost sprzedaży hybryd typu plug - in

Jednak należy odnotować duży wzrost sprzedaży samochodów hybrydowych typu plug-in. Rejestracje dla tych pojazdów, które mają zarówno silniki benzynowe, jak i elektryczne, wzrosły o prawie 39 procent w 2018 roku.